wtorek, 28 lipca 2009

Ten wyjątkowy dzień...

.. gdzie wędruje obrączka na palec, gdzie dwie połówki jabłka się łączą w całość.. :). Niezapomniany pod wieloma czynnikami ... hihi.. No dobra koniec wstępu. W ten weekend był Ślub Leeyki.. :) . Było czadowo!!!!!
To kartka od Kreffcików kolor wyszedł trochę przekłamany ale to taki niby turkus, niby morski , hhmmm ... taki pośrodku, ale ciepły nie zimny .. :) .. No pięknie opisałam poniższy kolor.. hihihhi..

Przód ...



... środek...



.. tył...

.... szczegóły...



Mój szanowny szczelał fotki.. a z nim nie mam :(... może ktoś zrobił to będzie .. hhihi

Początek....

.... środek...
.. poprawiny !!!!.. Zdjęcie z Julką i książeczką o Pszczółce Maji :)

No, a teraz do realiów- ale nie długo następne śluby czekają !!!

Dziękuję za odwiedzanie !!!!
Wielka buźka!!!!

Mój licznik