sobota, 30 maja 2009

Majowo..>...<

Majowo.. Oj ciężki ten maj jak co roku od 5 lat. Ważne , że i tym razem idzie wszystko ku lepszemu. Babcia czuje się już niebo lepiej. Dziękuję za wsparcie i ... wiecie za co ;). Jak są takie chwile, to człowiek jest bezradny i chce uciec. Ja uciekam robiąc kartki, scapy. Odwiedziła nas mama i chciałam to wszystko jakoś połączyć. A do C4Y przyszedł z dawna wyczekiwany przeze mnie Wisteria Zestaw . Więc postanowiłam wszystko połączyć w jedną całość. Scrap naładował mnie bardzo optymistycznie i nawet uśmiech zagościł na twarzy.. ;)





Bardzo dziękuję za miłe słowa!!!.. Za odwiedzanie bloga.. ;)
A przede wszystkim za komentarze.
Wielka buźka.
Udanego weekendu!!! ;)

niedziela, 24 maja 2009

Moja mama!!!!

Dzisiaj zawitał nowy zestaw: Zszywane wspomnienia w C4y . Ja zrobiłam album dla mojej mamy na Dzień Matki. ;) Robienie jego sprawiło mi wiele przyjemności i uśmiechu na twarzy. ;d A efekt jest o tu:
















Bardzo dziękuję za odwiedzanie mojego bloga. :)

piątek, 15 maja 2009

Są i ....

.. śluby. Czas tak leci, a są na świecie i te miłe, szczęśliwe chwile. Każdy ma na 100% taką w swoim życiu. Przypominajmy sobie o niej, a uśmiech od razu zawita na naszej buzi. Nie warto się przejmować. Życzę tego uśmiechu od ucha do ucha non stop.

Wyszło tak melancholijnie... hihi...


Życzenia w poprzedniej kartce były od dzieci, więc życzenia zdrowia było po pierwsze , a miłość w rodzinie, zrozumienie i wspieranie to było motto życzeń...

A tu kartka na ślub znajomych. Zdjęcie robione w pędzie.. hihi... w aucie- auto stało.. Ważne, że zrobione... hihi.. Serduszka są luzem taki shaker box. Duże serduszko jest przeźroczyste z jednej i drugiej strony , jak się postawi kartkę to serduszka opadają i tak jak na zdjęciu widać imiona Pary Młodej..



Bardzo dziękuję za odwiedzanie bloga.

środa, 13 maja 2009

90-tka

To kartka dla 90 letniej babci... Najgorsze było znalezienie życzeń .. hihih... Zdjęcia wyszły jakieś takie za ciemne .. mam nowy program do korekcji zdjęć.. hihi. i jeszcze go nie ogarnęłam..hhi..


Mój licznik