poniedziałek, 17 marca 2008

Święta, Święta ...

Święta, święta.... kurcze, ale czas mknie nieubłagalnie... przecież przed chwilą była gwiazdka... dziś myłam wszystkie okna i balkon ....i z balkonu ściągałam lampki świąteczne ..... hihihi... dobra jestem co ;)...więc na pewno czas biegnie , wręcz pędzi ... No i w normie za tydzień święta, a Krefft kończy kartki .. hihih... ale .. już ... w końcu skończyłam ... tzn muszę zrobic jeszcze trzy i potem jeszcze dwie... ;) .. ale wszystko juz obmyśłone .... kartki nie na wysłanie .. hihi... ... No i to te co jutro idą w świat!!!


Mój licznik